Music Downloads & Lyrics
Najpierw ustal, czym jest dla ciebie
brak. Chyba znalazłem in dalej szukam
jak. Gdy zawieszone jak dym nad sufitem
snach. Pierwszy raz poczułem nic nie
poruszy nas i wtedy w jeden rok zabrał
rak. Jeszcze raz stary. Dobra.
W jeden rok zebrał rak mamę i strach
wiarę. A bezdech oddech. Wypisałem cały
harrament, ale obiecałem ci się potem
podnieść. Przeszedłem już drogi szmat,
ale pierwszy raz staję gdzieś na
bezpowrotnej. Podpisałem umowę na banie,
potem na mieszkanie i to nieistotne.
Przesiedziałem całe lato w stanie.
Zamrożone myśli, noce chłodne.
Przesiedziałem całe lato w stanie. Muszę
dać parę zwrotek do połączeń. Zostawiłem
z tyłu Warszawę, bo to miasto dla mnie
nie jest półśrodkiem. Nie słuchałem
twoich rad, ale dziś namalowałem z nich
autoportret. Ponoć rany goją czas albo
jakoś tak uczucie jak w znachę i
bezruch. Zatrzymajmy wiatr jakby
wieczność nam mogła jeszcze dać kilka
sekund. Załącz pogłos na nostalgię w
trybie slowo, żeby chwilę dłużej poczuć
nieistotną wolność. Znów sam ubieram
własny cosplay. Przypominam siebie,
kiedy słyszałem twój oddech. Dzieliło
nas wiele. Dzisiaj chciałbym dzielić
problem. Cokolwiek, co sprawi, że się z
tobą dziś połączę. Znów sam ubieram
własny cosplay. Przypominam siebie,
kiedy słyszałem twój oddech. Dzieliło
nas wiele. Dzisiaj chciałbym dzielić
problem cokolwiek, co sprawi, że się z
tobą dziś połączę. Jak zatrzymać to, co
najcenniejsze, wszystko, co umiera na
mych oczach. Żyję co dzień w urojonym
tempie. Nawet nie zobaczę, kiedy zacznę
konać. Dziadek, który woził mnie na
lekcje, żebym muzą, kiedy świat
zwojował. Dziś nie widzi jaką furą
jeżdżę. Maca mnie po brodzie, żeby twarz
mą poznać. Po co mi te całe siano
weźzie? Chciałem za to kupić trochę
zdrowia moim bliskim, zanim stąd odejdę
i ktoś w małej ciszy powie wielka
szkoda. Zmarnowałem tyle czasu
wcześniej, takie miałem ważne cele.
Zobacz, nic nie zróci mi już sekund
więcej, a w każdej sekundzie ktoś mnie
może kochać. Znów sam ubieram własny
cosplay. Przypominam siebie, kiedy
słyszałem twój oddech. Dzieliło nas
wiele. Dzisiaj chciałbym dzielić
problem. Cokolwiek, co sprawi, że się z
tobą dziś połączę. Znów sam ubieram
własny cosplay. Przypominam siebie,
kiedy słyszałem twój oddech. Dzieliło
nas wiele. Dzisiaj chciałbym dzielić
problem. Cokolwiek, co sprawi, że się z
tobą dziś połączę.
B
Oto najnowsze lyrics do utworu Opał x Gibbs - BRAK CIEBIE. Pobierz mp3 download, obejrzyj video download i ciesz się dźwiękiem. Szukasz darmowych muzyki? Ta piosenka to idealny wybór na wysokiej jakości audio i darmowe downloady. Sprawdź oficjalne wersje, remiksy i wersje solo, które są dostępne do pobrania.
Discover the latest lyrics for Opał x Gibbs - BRAK CIEBIE. Download mp3, watch video download, and enjoy high-quality audio. Looking for free music? This song is perfect for free mp3 download, video download, and streaming. Explore official releases, remixes, and exclusive versions.