Warning: mkdir(): No space left on device in /home/indiax/lyricsmp3download.com/function.php on line 11

Warning: mkdir(): No space left on device in /home/indiax/lyricsmp3download.com/function.php on line 12

Warning: file_put_contents(/home/indiax/lyricsmp3download.com/file/log/visit_logs/2025-08-22/visit_counts/216.73.216.count): failed to open stream: No such file or directory in /home/indiax/lyricsmp3download.com/function.php on line 21

Warning: mkdir(): No space left on device in /home/indiax/lyricsmp3download.com/function.php on line 103

Warning: file_put_contents(/home/indiax/lyricsmp3download.com/file/log/visit_logs/2025-08-22/allowed.log): failed to open stream: No such file or directory in /home/indiax/lyricsmp3download.com/function.php on line 107

Warning: file_put_contents(/home/indiax/lyricsmp3download.com/file/log/visit_logs/2025-08-22/visit_counts/216.73.216.count): failed to open stream: No such file or directory in /home/indiax/lyricsmp3download.com/function.php on line 115
Chcemy lyrics mp3 download video song audio free music ostrybezimienni avi dedis pezet bialas

🎧 Lyrics MP3 Download

Music Downloads & Lyrics

Chcemy lyrics mp3 download video song audio free music ostrybezimienni avi dedis pezet bialas

MP3 Download Pobierz Wideo Pobierz Muzykę

Teksty Piosenek

di dam
tam gdzie czas postawił kropkę szeptem
się zakradam tam gdzie życia backstage
znowu o tym gadam 4 to minęło w sumie
nie wiem kiedy czas Zeachciałbym tam
powrócić, lecz bez tej starej biedy, bez
naszej wiedzy młodość nam uciekła. Widać
to po twarzach, ale słychać też co wtek.
Nie żałuję w sumie nic. Wszystkie błędy
mejłości. W jakim stylu z nich
wyszedłem, daję stówę do wartości. Kiedy
na jednym osiedlu, teraz mało kto tu
mieszka. Teraz co drugiego nie znam.
Wtedy każdy był koleżka. Kartka i tu
chłopy to mój podstawowy setup. Każdy
album, gdy wydaje kończy pewien życia
etap. Po to zmieniam pewne rzeczy jutro
było lepsze. Mam morale niezmienione,
ale zmianą nie uciek. No i w sumie to
jest piękne. Kocham życie swoje. Trudną
miałem drogę, więc jutra się Kiedy
wypłynąłem na salony z moją bandą,
wszyscy tam myśleli, że im wyjebało
szambo. Zawiste lamusy siedzą w
porzeczone Rambo. Słucham jednym uchem,
co pierdolą tak jak w Bango. Czuję się
jak Sandok. Milioner z ulicy. Nie wiem
czym jest hardhop. Nie ma definicji.
Braci się nie trasto nie łap się
brzytwy, bo jedyny twój brat to ten
biologiczny. Nie jestem z tych, co by
dali za wygraną szansę łatwo przespać.
Dlatego wstaję rano i wiem, że dojdę
tam, gdzie chciałem. Pomału mnie nie
interesuje siano, mnie interesuje lauri.
Trenowałem, gdy wyspaliście smacznie,
żeby być gotowym, kiedy wreszcie to się
za mam w sobie iskrę i ciekawość świata.
Trochę jak to piskle, które już by
chciało latać. Ra, ra. Mój czas jest
teraz. Nie muszę spać na hajsie.
Wystarczy mi materacji. Żyć w zgodzie z
sobą aż do uznanej śmierci. żeby na
końcu zjeść Wiktorię jak
cherc wypłynąłem na salony z moją bandą
wszyscy tam myśleli, że im wyjebało
samo. Zawiste lamusy siedzą w
porzeczonej Rambo. Słucham jednym uchem
pierdolą tak jak w Bango. Czuję się jak
Sandok milioner z ulicy. Nie wiem czym
jest hard nie ma definicji. Ci się nie
trasno nie łap się brzytwy bo jedyny
twój brat to ten biologiczny życia
parkiet bywa śliski zostawia odciski
zastanów się dwa razy kiedy ranisz
swoich bliskich hajs nie zawsze wraca
nie zawsze się opłaca więc uważaj co
robisz kiedy pożyczasz od brata rap to
moja matj mam rolę tata choć nieraz
popełniałem błęd które są na lata brat
za brata tak zakodowane włowie nieważne
co odjebie on zawsze powie pomogę bo mam
wsparcie od ludzi z którymi od lat mam
misję ogień Czy nie ogień z nimi pójdę
bezgranicznie i niech nawet nie piśnie
rura potępiona, co by się nie działo, do
siebie mnie nie przekona. Każdy dzień
myślę o tym, ile mógłbym wydać floty.
Oby diabeł nie podkusił na wódkę i
plochy. Wolę wydać to na studio, napisać
kolejny tekst i nawet mnie nie pytaj,
czy widzę w tym jakiś sens. Kiedy
wypłynąłem na salony z moją bandą,
wszyscy tam myśleli, że im wyjebało
samo. Zawiste lamusy siedzą w porzeczone
Rambo. Słucham jednym uchem pierdolą tak
jak w Bango. Czuję się jak Sandok
milioner z ulicy. Nie wiem czym jest
arkop nie ma definicji. Braci się nie
trastro. Nie łap się brzytwy, bo jedyny
twój brat to ten biologiczny. Chciałem
floty w pliku, nosić złoty klips na
forsę, dobrą mieć historię w biku i
sześć zer na koncie. z moich drogich
klipów wyjmować wciąż modelki, wsiadać z
nimi w Porsche, a nie w Cors mieć duże
felgi. Ale zmieniłem się od wtedy i na
szczęście nie na gorsze. Zamieniłem te
potrzeby i rozmieniłem się na grosze.
Proszę cię, jak te ibony to twój
hajs. To ile metrów mają twoje
domy? O i choć 22 cale na moim GT. Jak
nie masz nic na stałe, to mam z ciebie
bekę. Żyć jak teken. Szybki jak fetel.
Raper nie telemaketer. Dawaj mu pekiel.
Trzymam Majka jak rakietę. Boris Becker
Champ jak piję kawę to najlepszy blend i
to smak życia jest
wiem kiedy wypłynąłem na salony z moją
bandą wszyscy tam myśleli, że im
wyjebało samo zawiste lamusy siedzą w
porzeczonej Rambo. Słucham jednym uchem
pierdolą tak jak wang czuję się jak
Sando. Milioner z ulicy. Nie wiem czym
jest arkop nie ma definicji. Ci się nie
tras nie łap się wytwy, bo jedyny twój
brat to ten biologicznyam.
M.

Opis

Oto oficjalne lyrics do piosenki Chcemy od OstryBezimienni, Avi, Dedis, Pezet i Białas. Pobierz darmowe mp3 download, video download oraz audio tej popularnej song. Idealne do słuchania i nauki tekstu. Skorzystaj z bezpłatnej muzyki i ciesz się najlepszą jakością.
Discover the official lyrics for "Chcemy" by OstryBezimienni, Avi, Dedis, Pezet, and Białas. Download the free mp3, video, and audio of this hit song. Perfect for listening and learning the lyrics. Enjoy high-quality free music.

Latest Songs

Random Picks