Music Downloads & Lyrics
022
nog tylko i
wyłącznie raz raz to narkopolityka lecą
lata zegartyka jest coraz lepsza
statystyka kto nie dawał szans teraz
przegrywa na bicie ryba gadka szczer nie
fałszywa to cię parzę jak pokrzywa z
marze i się znów zażywam nigdy z
nagrywką nie zrywam ciemną duszę skrywam
ta Warszawa moje miasto tu cię witam
patrz komu podawana wita roster i amster
na bita
Komu ufasz i kto ma tu koneksję? Wchodzi
no. Wszystkie łaki mają lekcje. Masz
uliczną agresję, a w pokoju czuć
amnezji. Tak zmieniam się w bestie i
zamykam wszystkie kwestie w tym kraju,
gdzie dają cztery koła pensje i każdy w
koło ma jakieś pretensje, gdzie się
szczęściem tak tu obdarowany tylko i
wyłącznie przyszły rok duże plany to też
ręka rękę mych u nas na ulicy. My tu
mamy białe nosy, a nie kołnierzyki. Żyba
rozliczyć się ćwiczyć życie zalach góry
celu bryka podpycha mnie jak jebana
swastyka. Chupita jest znana jest
tematyka jak beton. Kiedy chcę znikać
poklika w sypaum w to w sumie sam nie
wiem dlaczego. Ej, choć sam lubę tulić
na blokach wiózek kangury jak gaje rapus
populi niech runą kraty i mury się
słucha jak haakja tu nie wybory a nie be
czy nie da dupy ta partia znowu skupy na
kwadrat nie nazwiska na kartkach ksywki
żeby rozliczyć te pyski odhaczą kwadrat
tak jak z tymi kurwami się porozlicza za
wszystko hej panie marszałku i wysoka
izku 16 wersów i 16 lat nie czaisz tego
stylu szachmat to nie dla szmat hurtem
leci w obie kto kazał się po czasie kto
jest dobry człowiek kolejny dzień niskie
ułożenie powiek nawet jak nie prosisz to
i tak ci nie powiem dla ciebie wrogiem a
dla mnie to kolega w ciężkich sytuacjach
pomoc na tym to polega raszam karat
zalewam chińską zupkę ulice brudne
tejingi na taksówkę sprawy trudne i
kobiety złudne wymalowane pudrem nie myl
tego rapu z futrem 022 już sprawdzali to
prawdziwi co się dzieje na tej scenie
mnie już wariat to nie dziwi was
przecinam tak jak kiwi się czuję
elegancko a najbardziej kiedy jestem
wysoko tak jak chcą chcę widzieć lasrą
Tylko i wyłącznie w pani mam braterstwo
z braciakiem nierozłącznie. Masz tu
wyrocznie bo tępie tu kurestwa. Jak mnie
nie znasz to możesz mówić mi maestro. W
kolejny dzień ja oddaję się tym wersom i
spełniam swe marzenia. Za słobą
doświadczenia i dziwne wydarzenia.
Jeszcze jest nadzieja rd raps podziemia.
Jo do usłyszenia. Jak kupuję coś dla
siebie to przeliczam w kilogramach. Co
że kiedyś nie było perspektyw zrobić
siana na legalu tak jak teraz. Parę
źródeł, inny temat, ale zawsze chodzi o
to, żeby jak najwięcej sprzedać z
produkcji do detalu. Jak to chór to twój
nauki zarabiać. Pomogłem też tu paru.
Tyle tutaj stałem, że wyrosły mi
korzenie. Najgorzej jak powiedzą na
policji żółt Audi A6 na karnym, lecz nie
nóówka. Dwa lata po wyskoku w domek leci
gotówka, nowe twarzy jak mi siedzi
zarobimy hajscu razem. Jak wykładam
złotówki to ty łapiesz zasięg. Czarno na
białym, czarny chleb i czarna kawa,
krata, parkiet i zamknięta klapa. Nie
boją się więżenia. Większość zajechane
lata. W poniedziałek triceps klata
zapiski wariata. Po co modlić się do
Boga? A prezenty są diabła towary idzie
manyy się dogazenty diabła towary
idzie
kryminal zawsze jebana
Pana
Poznaj pełne teksty piosenek, darmowe pobieranie mp3 i wideo z utworem Roister - Narkopolityka feat. Amster. Odkryj najlepszą muzykę, słuchaj online, pobierz za darmo i ciesz się wysoką jakością dźwięku.
Explore the full lyrics, free mp3 download, and video download for Roister - Narkopolityka feat. Amster. Discover top music, listen online, download for free, and enjoy high-quality audio.